Większość rodziców doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, iż znajomość języka angielskiego w dorosłym życiu otwiera wiele drzwi. Dlatego też od najmłodszych lat posyłamy nasze pociechy na zajęcia dodatkowe w szkołach bądź organizujemy korepetycje. To bardzo dobry pomysł. Jednak, aby nauka była efektywna, powinna zacząć się w domu rodzinnym. Oto sposoby na to, jak zaprzyjaźnić dziecko z nowym językiem, nawet jeżeli sami nim nie władamy.
Na zdobywanie wiedzy nigdy nie jest za wcześnie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby przygodę z angielskim maluchy zaczynały jeszcze zanim nauczą się czytać i pisać. Wprowadzanie języka obcego równolegle z polskim to także doskonałe rozwiązanie. Pamiętajmy jednak, że bardzo małe dzieci mają problem ze skupieniem uwagi przez dłuższy czas. Elementy angielskiego musimy zatem przemycać podczas zabawy. Nawet z rocznym synem czy córką z powodzeniem możemy już pracować na książeczkach z dźwiękiem oraz zabawkach, które mówią w języku Szekspira.
Starsze pociechy, które opanowały już trudną sztukę siedzenia w miejscu dłużej niż kilka minut, mogą oglądać bajki dla dzieci po angielsku. Tym sposobem bardzo szybko spostrzegą reguły rządzące tym językiem i same zaczną je stosować naturalnie, tak jak czynią to najmłodsi urodzeni w Wielkiej Brytanii lub Stanach Zjednoczonych. Zasady gramatyczne i stylistyczne można bowiem poznawać także w rozrywkowej formie. Na rozwiązywanie żmudnych ćwiczeń w szkolnej ławce przyjdzie jeszcze czas.