W natłoku profesjonalnych kosmetyków do makijażu dostępnych w każdej drogerii, wybór tych odpowiednich stanowi nie lada wyzwanie. Produkty do makijażu stają się coraz bardziej zaawansowane, zawierając jeszcze więcej enzymów, cząsteczek i aktywnych substancji. Przesyt inteligentnych składników w kosmetykach drogeryjnych, zaowocował odwróceniem trendu i powrotem do podstaw – wzrosła liczba firm reklamujących swoje kosmetyki do makijażu jako w pełni naturalne, kilkuskładnikowe, o prostym i ekologicznym składzie. Równocześnie, coraz większe zainteresowanie zaczęły wzbudzać domowe sposoby na upiększenie urody, bazując na składnikach dostępnych w każdej kuchni.
Przewagę domowych kosmetyków stanowi dokładna znajomość ich składu – przygotowujemy je samodzielnie, korzystając z dostępnych na rynku składników. Zyskujemy pewność, że nie zawierają w sobie żadnych sztucznych dodatków, zapachów bądź też środków konserwujących, dzięki czemu wiemy dokładnie jaki mają na nas wpływ. Jednakże, to co przyczynia się do wyjątkowej wartości naturalnych kosmetyków, jest też ich najpoważniejszą wadą – domowe kosmetyki mają krótki termin ważności, a brak ostrożności przy ich przygotowywaniu może spowodować, że cała praca pójdzie na marne (np. źle oczyszczony słoik, nieodpowiednie proporcje). Dodatkowym minusem jest brak efektownego opakowania do postawienia na półce oraz fakt, że przygotowanie ich wymaga więcej wysiłku niż pójście do drogerii po gotowy produkt. Drogeryjne kosmetyki do makijażu oferują znacznie większy wybór kolorów i odcieni, a ich skład często zawiera składniki które nie są dostępne na rynku.
Stojąc przed wyborem, czy następnym razem zamiast różu ze sklepu z kosmetykami użyć soku z buraka, bądź zamiast pudru HD zwykłej mąki ziemniaczanej, każda kobieta musi podjąć decyzję, kierując się zarówno troską o swoje zdrowie jak i wygodą i dostępnym czasem.