Każdy posiadacz czterech kółek wie, że wystarczy krótka przejażdżka, by świeżo wypucowane auto wyglądało tak samo, jak przed wizytą na myjni. Niestety ten problem nasila się najbardziej w okresie jesiennym oraz zimowym, gdy na drogach pojawiają się piaskarki posypujące nawierzchnię piachem lub żwirem. Takie zanieczyszczenia nie tylko brudzą karoserię auta, ale także mają na nią bardzo zły wpływ. Drobinki soli pozostające długo na lakierze mogą doprowadzić do powstania rdzy, natomiast kamyczki obijające się o blachę samochodu często powodują niewielkie, aczkolwiek nieestetyczne odpryski i wgniecenia. Chcąc tego uniknąć, warto zabezpieczyć swój pojazd wszystkimi dostępnymi środkami.
Oczywiście niezależnie od zakupionych gadżetów nie unikniemy wizyt na myjni, jednak możemy ograniczyć ich częstotliwość oraz szkody wyrządzone przez uliczny brud. Jednym ze sposobów na zminimalizowanie zabrudzeń jest montaż błotników. Pojazdy standardowo są wyposażone w nadkola, które chronią przed rozpryskiwaniem błota, jednak dodatkowo możemy założyć boczne listwy niwelujące brązowe plamy na karoserii. Dobrze jest także wyposażyć się w błotnik do przyczepy, jeśli jesteśmy posiadaczami takiej doczepki. Świetnym rozwiązaniem osłaniającym lakier jest również nałożenie specjalnej folii na całą jego powierzchnię. Taką usługę wykonuje wielu fachowców w całej Polsce. Założenie tego typu ochrony znacząco przedłuży trwałość pięknego koloru oraz blask naszego ukochanego samochodu tworząc barierę dla niekorzystnego działania soli i żwiru.
