Jeszcze do niedawna jedyną sensowną alternatywą dla odprowadzania nieczystości do kanalizacji było zamontowanie obok domu bezodpływowego szamba betonowego bądź plastikowego. Obecnie jednak istnieje możliwość bezproblemowego zakupienia funkcjonalnej oczyszczalni ścieków w wersji mini. Jest ona znacznie korzystniejsza zarówno pod względem ekologicznym, jak i eksploatacyjnym. Co prawda na początku trzeba zainwestować więcej środków finansowych, ale ich zwrot następuje zazwyczaj w ciągu zaledwie trzech lat.
W kategorii przydomowych oczyszczalni do wyboru mamy modele z drenażem rozsączającym (najmniej skomplikowane), filtrem piaskowym (idealne do gruntu słabo przepuszczalnego), osadem czynnym i złożem biologicznym. Wewnątrz takiej konstrukcji stale zachodzi proces rozkładu i usuwania szkodliwych związków zawartych w ekskrementach, w związku z czym w zasadzie nie istnieje ryzyko skażenia wód gruntowych czy gleby – nawet w sytuacji, gdy ścieki przedostaną się do środowiska. Dla porównania bezodpływowy zbiornik może zawsze ulec rozszczelnieniu, co stanowi nie tylko bezpośrednie zagrożenie dla ludzi i zwierząt, ale też skutkuje zwiększoną częstotliwością opróżniania i nieprzyjemnym zapachem unoszącym się w pobliżu obiektu mieszkalnego.
Istotną przewagą oczyszczalni jest ponadto obsługa ograniczona do minimum (wystarczy okresowo dostarczać preparaty bakteryjne i raz na rok czyścić komorę z osadu), niski koszt eksploatacji (około 250-300 zł rocznie) i możliwość uzyskania dofinansowania w wysokości do 40%. Jeśli interesują nas wydajne oczyszczalnie ścieków Puławy to miasto, gdzie bez trudu znajdziemy firmę posiadającą je w ofercie.